Ajobuszeng'

Ajobuszeng'

środa, 8 kwietnia 2015

Paulo Coelho "Weronika postanawia umrzeć"

STRESZCZENIE


Umiera się na wiele sposobów: z miłości, z tęsknoty, z rozpaczy, ze zmęczenia, z nudów, ze strachu... Umiera się nie dlatego, by przestać żyć, lecz po to, by żyć inaczej. Kiedy świat zacieśnia się do rozmiarów pułapki, śmierć zdaje się być jedynym ratunkiem, ostatnią kartą, na którą stawia się własne życie. Weronika postanawia umrzeć bez wyraźnego powodu, bez żalu i bez patosu. Może dlatego, że gdy szukała łatwych rozwiązań, jej życie stało się mdłe, jak potrawa bez przypraw, pozbawione ziarna szaleństwa. A gdzie szukać szaleństwa, jeśli nie w domu wariatów, pośród tych, którzy obdarzeni nim zostali w nadmiarze? Weronika uczy się na nowo życia, poznaje siebie samą, zmartwychwstaje. Weronika chce żyć inaczej.






Moja opinia

Mam do tej powieści mieszane uczucia. Jest ona o charakterze "pseudofilozoficznym", co mi się nie spodobało. Jednak sam temat nie jest zły. Dziewczyna znudzona monotonią życia postanawia się zabić, nie udaje jej się to  i budzi się w szpitalu psychiatrycznym, gdzie poznając historie ludzi chorych psychicznie zmienia swoje poglądy oraz podejście do życia. Doznaje prawdziwiej miłości do schizofremika. Książka ta potrafi skłonić do przemyśleń nad własnym życiem.
 Całość nie jest zła, jednak mogłaby być lepsza.

Ocena:
6/10

/Justyna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz